Pochodzenie brydża

Brydż to starożytna gra karciana, w której używa się angielskiej talii kart, polegająca na wygrywaniu lub zbieraniu trików (4 karty, które każdy z graczy podał z własnej talii, na turę gry).

W grze bierze udział czterech graczy i gra się w parach, czyli dwie przeciwstawne pary. Zazwyczaj każdy z graczy siada przy stole po przeciwnej stronie niż jego partner.

Gra łączy w sobie takie elementy jak umiejętność rozumowania, planowania i zapamiętywania, a także psychologię i odwagę. Gra odbywa się przy użyciu standardowej talii 52 kart, które są podzielone na cztery kolory i przypisane do nich rangi wskazujące na ich hierarchię.

Od najwyższej do najniższej rangi to: pik, kier, karo i trefl. W każdym kolorze jest 13 kart, a te z kolei mają rangę od najwyższej do najniższej (as, król, królowa, walet, dziesięć, dziewięć, osiem, siedem, sześć, pięć, cztery, trzy, dwa). Pięć najpotężniejszych kart w każdym kolorze nazywa się „honorami”.

Pochodzenie brydża

Ta gra karciana wywodzi się ze swojego poprzednika, Whist, który był grą karcianą graną przez europejskie wysokie sfery w XV i XVI wieku, zarówno na kontynencie, jak i w koloniach, gdzie rozprzestrzenił się do dnia dzisiejszego.

Rozwinęła się szeroka gama gier, ewoluując w złożoności i popularności. Między innymi Quadrille we Francji, Vint w Rosji i Whist w Anglii. Poznej inne tradycyjne gry karciane. 

Jednak pierwsza wzmianka o grze pochodzi z początku XVI wieku, a konkretnie z 1526 roku. Dokument z tego roku wspomina o grze znanej jako „Triumphus Hispanicus”, która jest nikim innym jak popularnym „arrastrao”.

Nazwę Bridge zawdzięczamy jednak angielskiemu pułkownikowi Studdowi, który wspomniał o grze bardzo podobnej do whista, granej w Konstantynopolu i nazywanej „biritch”. Choć słynny list pułkownika pochodzi z 1873 roku, to pierwsza wyraźna wzmianka o brydżu jako samodzielnej grze pod tą nazwą pojawiła się w Kairze w 1886 roku.

Brydż – sport czy tylko gra?

Na świecie od dziesięcioleci toczy się debata, czy ta gra karciana jest sportem, czy nie. Istnieją mocne przesłanki, aby potwierdzić, że tak jest, ponieważ w 1999 roku została ratyfikowana przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl).